„(…) z Ameryki łatwo zrobić karykaturę, pokazując amerykańskie osobliwości, dziwactwa. Moim celem było pokazanie realnej, prawdziwej Ameryki. Napisanie książki, która będzie ciekawa, ale nie będzie zawierała samych ciekawostek”. Czy Marek Wałkuski, wieloletni zagraniczny korespondent radiowy, zrealizował swój cel?
Wałkowanie Ameryki – idea
Książka jest zbiorem doświadczeń, analiz badań statystycznych i obserwacji poczynionych przez Marka Wałkuskiego, który miał możliwość spędzić kilka lat w USA. Autor stara się przedstawić Amerykę taką, jak jest w rzeczywistości – bez niepotrzebnego gloryfikowania czy umniejszania jej wartościom. Z książki można dowiedzieć się nie tylko o historii USA, ale także jak przez Amerykanów pojmowana jest wolność i czy ma ona swoje granice; dlaczego tak wiele osób w USA posiada broń; w jaki sposób Ameryka poradziła sobie z imigrantami czy rozdzieleniem państwa od religii oraz z jakiego powodu tak wiele nastolatków marzy, by mieć własne auto.
Wałkowanie Ameryki – zalety
Bogata bibliografia
W książkach, które starają się opisywać świat, ważna jest perspektywa. Autor postanowił, że nie będzie ograniczał się tylko do swojego punktu widzenia, ale zasięgnie opinii innych osób, organizacji i naukowców. Dzięki temu podczas czytania miałem wrażenie, że mogę stosunkowo kompletnie poznać najważniejsze aspekty Ameryki.
Własne doświadczenia
By lektura nie była nużąca, warto uatrakcyjnić przedstawianie wyników badań czy analiz statystycznych własnymi doświadczeniami. Tak właśnie postąpił Marek Wałkuski. Często przedstawiał swoje zdanie na temat omawianych zagadnień. W wielu miejscach opisywał swoje spostrzeżenia, które odnotował tuż po przeprowadzce do USA.
Brak skrajności
Obawiałem się, że książka będzie składała się z wielu najbardziej przyciągających uwagę ciekawostek, co mogłoby spowodować zaciemnienie i przekłamanie pełnego obrazu Ameryki. Na szczęście autor dotrzymał danego słowa i skutecznie unikał skrajności – skupił się na najbardziej powszechnym amerykańskim sposobie i stylu życia. Ku mojej uciesze odbyło się to bez uproszczeń i powielania stereotypów.
Można inaczej
Ze względu na fakt, że nigdy nie byłem w USA, książka bardzo poszerzyła moje horyzonty. Zdziwiło mnie wiele opisywanych przez autora zwyczajów czy idei, które są silnie zauważalne w Ameryce. Ogromna różnica, jaka jest pomiędzy Polską a USA – pod względem mentalności mieszkańców – wprost udowodniła mi, że można zupełnie inaczej żyć i wyznawać nieco inne wartości. Książka uczy, że poglądów, które odbiegają od tych, wyznawanych przez większość Polaków, nie należy negować tylko dlatego, że są inne – warto się im uważnie i ze spokojem przyjrzeć.
Wałkowanie Ameryki – wady
Zakrztuszenie się badaniami
W jednym z rozdziałów książki, który opowiadał o statystycznych mieszkańcach Ameryki, było przedstawionych bardzo dużo danych. Tak dużo, że w pewnym momencie miałem wrażenie, że się nimi zakrztuszę. Nie byłem w stanie przyswoić kilkunastu danych liczbowych i procentowych, które były wymienione na niemal każdej ze stron. Na szczęście, po zakończeniu rozdziału, odetchnąłem – podobny problem więcej razy się nie powtórzył.
Wałkowanie Ameryki – podsumowanie
Książka idealna dla osób, które chcą bardziej poznać Amerykę i jej mieszkańców. Dodatkowo świetnie pokazuje zupełnie odmienne sposoby myślenia i działania względem tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce. Lektura bez wątpienia poszerzyła moje horyzonty.