Ludzie są podzieleni. Czy to pod względem sympatii politycznych, wierzeń religijnych czy jakichkolwiek innych różnic. Często te różnice sprawiają, że dane osoby nie są w stanie nawiązać głębszego kontaktu. Dlaczego jest to takie trudne? Co powoduje, że podziały tak bardzo utrudniają nawiązywanie relacji? Książka porusza ważny temat – warto, aby każdy ją przeczytał.
Prawy umysł – idea
Specjalista od moralności i zarazem psycholog społeczny – Jonathan Haidt – postanowił skupić się na podziałach, przez które ludzie są nie mogą się dogadać i porozumieć. Omawia uwarunkowania naszych przodków, wyjaśnia ideę moralności oraz jej wpływu na społeczeństwa, a także zwraca uwagę na różnorodność, której efektem są wspomniane podziały. Wszystko wzbogacone zostało odwołaniami do interesujących badań naukowych.
Prawy umysł – zalety
Kalejdoskop perspektyw
Jeśli celem książek jest poszerzanie horyzontów, to sądzę, że „Prawy umysł” spisał się tutaj znakomicie. Autor poświęcił sporo miejsca, aby przedstawić poglądy na dane tematy z wielu perspektyw. Dzięki temu czułem, że mogę spojrzeć na różne kwestie z rozmaitych punktów widzenia. Co ważne – każdy z tych punktów widzenia był istotny. To wprost pokazuje, że nikt nie ma monopolu na moralność, prawdę i etyczność, a świat jest bardziej skomplikowany, niż może się to wydawać.
Własne doświadczenia
Autor opisuje w książce zarówno środowisko naukowe, w którym przebywa, jak i również swoją wyprawę na drugi koniec świata, gdzie poznał zupełnie inną kulturę. Te nieliczne wstawki otwierające Jonathana na czytelnika są według mnie świetne, bo bazują na realnych doświadczeniach autora. Nie tylko uznałem je za bardzo wartościowe, ale także wzmocniły one moją więź z pisarzem, ponieważ mogłem go nieco bardziej poznać.
Mocna merytoryka
Uwielbiam książki, które wyzwalają u odbiorcy ciekawość i jednocześnie edukują go. „Prawy umysł” zawiera wiele odwołań do badań naukowych i opinii ekspertów. Dodatkowo jest to zrealizowane z zachowaniem całkiem przystępnego słownictwa, dzięki czemu książka sprawiała wrażenie wyjątkowo lekkiej. Cieszę się, że autor postanowił włożyć trud i wysiłek, aby uargumentować swoje tezy badaniami, obserwacjami i eksperymentami naukowymi.
Prawy umysł – wady
Actionable?
Mam znajomego, który czytając książki często zwraca uwagę na to czy są one „actionable” – czyli czy książka skłania do podjęcia konkretnego działania. „Prawy umysł” dostarcza według mnie sporej bazy do refleksji, zastanowienia i w efekcie samodzielnego sformułowania „morału” książki. Autor nie przedstawia prostych rad, które od razu możesz wdrożyć i czerpać z nich korzyści. Raczej zachęca, aby była to praca wykonana indywidualnie przez czytelnika. Sądzę, że może to być postrzegane jako wada dla osób, które oczekują konkretnych, prostych i łatwych do wprowadzenia wskazówek.
Prawy umysł – podsumowanie
Jeśli chcesz przekonać się, że świat nie jest taki prosty jak się wydaje; że moralność nie jest tak samo postrzegana przez różne grupy społeczne, a sprawiedliwość ma wiele odcieni, koniecznie sięgnij po tę książkę.
