Przeglądając portale czytelnicze oraz grupy Facebookowe czasami zdarza się, że natrafię na książkową perełkę. Wtedy jedyne czego pragnę, to jak najszybciej zdobyć tę książkę i rozpocząć czytanie. Tak też było w przypadku „Projektu: Prawda”. Książka okazała się jednak czymś więcej niż jedynie perełką – momentami mieniła się niczym wspaniały, drogocenny diament.